Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

MARCIN KAMIL DUSZEK do Sejmu

Utworzony przez wyborca, 20 września 2011 r. o 00:19
Gość napisał:
Ile głosów uzyskał Marcin w wyborach na radnego powiatowego w 2010r.? Proszę o odpowiedź.
proszę bardzo, tam można sprawdzić wszystko: http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/060000/060100.html
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
proszę bardzo, tam można sprawdzić wszystko: http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/060000/060100.html
dzięki wielkie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ile głosów uzyskał Marcin w wyborach na radnego powiatowego w 2010r.? Proszę o odpowiedź.
Duszek Marcin - 1674 Litwiniuk Przemysław - 1390 Kot Zbigniew - 707 Panasiuk Jerzy - 657 gmina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
działalność Marcina przez ostatnie 10 lat
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[media]http://www.youtube.com/embed/MhY1z0tQO4A?hl=pl&fs=1[/media]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[media]http://www.youtube.com/watch?v=MhY1z0tQO4A[/media]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marcin pamiętaj! Konieczna jest polityczna zmiana Większość z nas oczekuje, że państwo wywiąże się z trzech podstawowych obowiązków: zapewni nam bezpieczeństwo, opiekę zdrowotną i edukację naszych dzieci. Tego mamy prawo się domagać, bo na to przez całe dorosłe życie płacimy podatki. Ale bogaci poradzą sobie bez państwa. Wynajmą ochroniarzy i zamkną się w strzeżonych osiedlach, zapłacą za leczenie i poślą dzieci do drogich prywatnych szkół. Silne państwo jest również potrzebne ludziom uczciwym. Bo stabilne i sprawiedliwe państwo przeszkadza w lewych interesach. W Polsce, gdzie nadal kwitnie szemrany biznes i bogacą się rozmaite powiązane z władzą mafie, jedynie silne państwo może zagrozić przestępcom. W słabym państwie "Rycho" i "Zbycho" pozostają bezkarni. Rządzącej formacji polskie państwo nie jest do niczego potrzebne. Gdy Polska rozpłynie się w Europie, a Polacy staną się mieszkańcami jej gospodarczych peryferii, dla wykonawców tego "projektu" znajdą się w Brukseli czy Berlinie dobrze płatne posady, które zapewnią im dobrobyt i wpływy na całe pokolenia. Utrzymanie silnego polskiego państwa, zamieszkałego przez obywateli mających poczucie własnej tożsamości, zakorzenienia w historii, przywiązanych do wiary i tradycji, oznacza dla polityków obecnej koalicji poważne ryzyko utraty władzy, a prędzej czy później także rozliczenie z afer i oszustw. Zmiana jest pilnie potrzebna. Nie chcemy być pośmiewiskiem Europy, jedynym państwem bez autostrad i z koleją, która jeździ gorzej niż przed II wojną światową. Nie chcemy żyć w kraju, w którym dokonuje się ważnych odkryć w dziedzinie zdrowia i pionierskich operacji, ale w którym szary obywatel skazany jest na upokarzającą żebraninę nawet o podstawową pomoc lekarską. Tymczasem dzisiaj ci, którzy za to odpowiadają, kpią sobie ze społeczeństwa. I usiłują rozmontować państwo, aby uniknąć odpowiedzialności i bezpiecznie urządzić się w takim świecie, gdzie nikt nie pyta o honor i uczciwość, a liczą się tylko przyjemności i pieniądze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Marcin pamiętaj! Konieczna jest polityczna zmiana Większość z nas oczekuje, że państwo wywiąże się z trzech podstawowych obowiązków: zapewni nam bezpieczeństwo, opiekę zdrowotną i edukację naszych dzieci. Tego mamy prawo się domagać, bo na to przez całe dorosłe życie płacimy podatki. Ale bogaci poradzą sobie bez państwa. Wynajmą ochroniarzy i zamkną się w strzeżonych osiedlach, zapłacą za leczenie i poślą dzieci do drogich prywatnych szkół. Silne państwo jest również potrzebne ludziom uczciwym. Bo stabilne i sprawiedliwe państwo przeszkadza w lewych interesach. W Polsce, gdzie nadal kwitnie szemrany biznes i bogacą się rozmaite powiązane z władzą mafie, jedynie silne państwo może zagrozić przestępcom. W słabym państwie "Rycho" i "Zbycho" pozostają bezkarni. Rządzącej formacji polskie państwo nie jest do niczego potrzebne. Gdy Polska rozpłynie się w Europie, a Polacy staną się mieszkańcami jej gospodarczych peryferii, dla wykonawców tego "projektu" znajdą się w Brukseli czy Berlinie dobrze płatne posady, które zapewnią im dobrobyt i wpływy na całe pokolenia. Utrzymanie silnego polskiego państwa, zamieszkałego przez obywateli mających poczucie własnej tożsamości, zakorzenienia w historii, przywiązanych do wiary i tradycji, oznacza dla polityków obecnej koalicji poważne ryzyko utraty władzy, a prędzej czy później także rozliczenie z afer i oszustw. Zmiana jest pilnie potrzebna. Nie chcemy być pośmiewiskiem Europy, jedynym państwem bez autostrad i z koleją, która jeździ gorzej niż przed II wojną światową. Nie chcemy żyć w kraju, w którym dokonuje się ważnych odkryć w dziedzinie zdrowia i pionierskich operacji, ale w którym szary obywatel skazany jest na upokarzającą żebraninę nawet o podstawową pomoc lekarską. Tymczasem dzisiaj ci, którzy za to odpowiadają, kpią sobie ze społeczeństwa. I usiłują rozmontować państwo, aby uniknąć odpowiedzialności i bezpiecznie urządzić się w takim świecie, gdzie nikt nie pyta o honor i uczciwość, a liczą się tylko przyjemności i pieniądze.
Marcin doskonale o tym wie. Nie oczekujmy jednak, że sam jako jednostka zmieni ten kraj, to nie czasy monarchii ani władzy absolutnej. Sam jeden może próbować przekonać szerszą grupę ludzi, aby pomogła zmieniać Polskę na lepsze. Do osiągnięcia tego celu niezbędne będzie Wasze zaufanie i chęć działania. Krytykując Marcina pamiętajmy o jego 10-letniej pracy na rzecz najuboższych i nie tylko. Zastanówmy się przeglądając sylwetki innych kandydatów, który z nich wykonał tyle dobrego na rzecz społeczeństwa. Nie sztuką jest przedstawiać swoją kandydaturę w jak najlepszym świetle, sztuką jest poprzeć ją czynami. Przed wyborami warto zapoznać się z informacjami o kandydatach, a następnie podjąć właściwą decyzję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Marcin doskonale o tym wie. Nie oczekujmy jednak, że sam jako jednostka zmieni ten kraj, to nie czasy monarchii ani władzy absolutnej. Sam jeden może próbować przekonać szerszą grupę ludzi, aby pomogła zmieniać Polskę na lepsze. Do osiągnięcia tego celu niezbędne będzie Wasze zaufanie i chęć działania. Krytykując Marcina pamiętajmy o jego 10-letniej pracy na rzecz najuboższych i nie tylko. Zastanówmy się przeglądając sylwetki innych kandydatów, który z nich wykonał tyle dobrego na rzecz społeczeństwa. Nie sztuką jest przedstawiać swoją kandydaturę w jak najlepszym świetle, sztuką jest poprzeć ją czynami. Przed wyborami warto zapoznać się z informacjami o kandydatach, a następnie podjąć właściwą decyzję.
Stop! Włącz Myślenie! Pamiętaj żeby Polska była Polską! N.D. Prof. Czesław Bartnik Dwie Polski Ikona Polski jaśnieje jeszcze i dziś, ale raczej w dołach, wśród ludzi prostych, uczciwych, szlachetnych, i ci ludzie stroją tę ikonę i malują coraz piękniej i serdeczniej, ale na górze, w sferach politycznych czy raczej pseudopolitycznych, robi się jakiś falsyfikat Polski, rzekomo "nową Polskę". Na górze jednak brakuje przede wszystkim koncepcji i teorii Polski. Teorie o swoich krajach mają Francuzi, Niemcy, Anglicy, Rosjanie, Turcy, Litwini, Słowacy, lecz nie mają ich nasi koryfeusze życia publicznego: SLD, PO, jedynie małpują nadal marksizm sowiecki, socjalizm i liberalizm zachodni. Ciekawe, że mieli określoną koncepcję Polski Żydzi polscy po roku 1989, stanowiący rdzeń Unii Demokratycznej, potem Unii Wolności. Ale okazali się zbyt wyniośli, pogardliwi wobec innych i hermetyczni, i dlatego prowadzona przez nich partia dosyć szybko upadła. Tadeusz Mazowiecki nawiązywał w dużym stopniu do personalizmu Emmanuela Mouniera, co zauważyłem, gdy współpracowałem z nim jako redaktorem miesięcznika "Więź" już od pierwszego numeru w roku 1958. Podobnie było z Jerzym Turowiczem, z którym współpracowałem od początku lat 70. na łamach "Tygodnika Powszechnego". To mądre i ideologiczne ugrupowanie miało jednak coś niepolskiego, pogardliwego wobec nas. Oddał to dobrze parę lat temu na KUL pewien Żyd polski, mieszkający obecnie w Paryżu, zaproszony przez ks. abp. Józefa Życińskiego. W wykładzie dla kleryków, studentów KUL powiedział ni mniej, ni więcej, że Mieszko I był Żydem i został księciem, bo wśród Polan nie było nikogo wybitnego, a starszyzna składała się z samych pijaków. Ale było coś na rzeczy. Wielu bowiem historyków niemieckich pisało i pisze, że Mieszko I był z kolei wikingiem, skandynawskim rozbójnikiem, bo barbarzyńscy Polanie nie byliby zdolni stworzyć tak wielkiego i walecznego księstwa, które potrafiło bić rycerstwo niemieckie w roku 972 pod Cedynią, a nawet wojska cesarza Ottona II w roku 979. Prezydent Bronisław Komorowski, choć historyk, również nie ma koncepcji Polski. Wychodzi wprawdzie z założeń UW, do której należał, przyjął przede wszystkim jej ideę prywatyzacji religii, co objawiło się w wyrzucaniu krzyża z placu publicznego, a także zdaje się przyjmować pewną niższość Polaków wobec sąsiadów, idąc za UW i PO, to jednak dokonuje daremnego eklektyzmu, starając się wsadzić w jeden wspólny worek, jak w torbę żebraczą, także idee wszystkich innych: UW, KLD, SLD, PO, SD, postkomunistów, solidarnościowców, ateistów, liberałów, masonów, choć najwięcej foruje członków UW. Chyba gra tezą "pluralizmu". I tak np. odznacza najwyższymi orderami polskimi nie tyle tradycyjnych patriotycznych Polaków, ile raczej tych, których zasługi są bardzo wątpliwe lub którzy zgoła niszczą Polskę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Stop! Włącz Myślenie! Pamiętaj żeby Polska była Polską! N.D. Prof. Czesław Bartnik Dwie Polski Ikona Polski jaśnieje jeszcze i dziś, ale raczej w dołach, wśród ludzi prostych, uczciwych, szlachetnych, i ci ludzie stroją tę ikonę i malują coraz piękniej i serdeczniej, ale na górze, w sferach politycznych czy raczej pseudopolitycznych, robi się jakiś falsyfikat Polski, rzekomo "nową Polskę". Na górze jednak brakuje przede wszystkim koncepcji i teorii Polski. Teorie o swoich krajach mają Francuzi, Niemcy, Anglicy, Rosjanie, Turcy, Litwini, Słowacy, lecz nie mają ich nasi koryfeusze życia publicznego: SLD, PO, jedynie małpują nadal marksizm sowiecki, socjalizm i liberalizm zachodni. Ciekawe, że mieli określoną koncepcję Polski Żydzi polscy po roku 1989, stanowiący rdzeń Unii Demokratycznej, potem Unii Wolności. Ale okazali się zbyt wyniośli, pogardliwi wobec innych i hermetyczni, i dlatego prowadzona przez nich partia dosyć szybko upadła. Tadeusz Mazowiecki nawiązywał w dużym stopniu do personalizmu Emmanuela Mouniera, co zauważyłem, gdy współpracowałem z nim jako redaktorem miesięcznika "Więź" już od pierwszego numeru w roku 1958. Podobnie było z Jerzym Turowiczem, z którym współpracowałem od początku lat 70. na łamach "Tygodnika Powszechnego". To mądre i ideologiczne ugrupowanie miało jednak coś niepolskiego, pogardliwego wobec nas. Oddał to dobrze parę lat temu na KUL pewien Żyd polski, mieszkający obecnie w Paryżu, zaproszony przez ks. abp. Józefa Życińskiego. W wykładzie dla kleryków, studentów KUL powiedział ni mniej, ni więcej, że Mieszko I był Żydem i został księciem, bo wśród Polan nie było nikogo wybitnego, a starszyzna składała się z samych pijaków. Ale było coś na rzeczy. Wielu bowiem historyków niemieckich pisało i pisze, że Mieszko I był z kolei wikingiem, skandynawskim rozbójnikiem, bo barbarzyńscy Polanie nie byliby zdolni stworzyć tak wielkiego i walecznego księstwa, które potrafiło bić rycerstwo niemieckie w roku 972 pod Cedynią, a nawet wojska cesarza Ottona II w roku 979. Prezydent Bronisław Komorowski, choć historyk, również nie ma koncepcji Polski. Wychodzi wprawdzie z założeń UW, do której należał, przyjął przede wszystkim jej ideę prywatyzacji religii, co objawiło się w wyrzucaniu krzyża z placu publicznego, a także zdaje się przyjmować pewną niższość Polaków wobec sąsiadów, idąc za UW i PO, to jednak dokonuje daremnego eklektyzmu, starając się wsadzić w jeden wspólny worek, jak w torbę żebraczą, także idee wszystkich innych: UW, KLD, SLD, PO, SD, postkomunistów, solidarnościowców, ateistów, liberałów, masonów, choć najwięcej foruje członków UW. Chyba gra tezą "pluralizmu". I tak np. odznacza najwyższymi orderami polskimi nie tyle tradycyjnych patriotycznych Polaków, ile raczej tych, których zasługi są bardzo wątpliwe lub którzy zgoła niszczą Polskę.
Dlaczego non stop ktoś wkleja nieswoje teksty?! Plagiatować umie każdy więcej inwencji twórczej Panowie/Panie. Dowód: http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111001&typ=my&id=my07.txt
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Dlaczego non stop ktoś wkleja nieswoje teksty?! Plagiatować umie każdy więcej inwencji twórczej Panowie/Panie. Dowód: http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111001&typ=my&id=my07.txt
Autor Autor artykułu podany jak i źródło publikacji. Ale rozumiem zdenerwowanie, takie teksty denerwują ,,postępową" inteligencję bez tożsamości narodowej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Autor Autor artykułu podany jak i źródło publikacji. Ale rozumiem zdenerwowanie, takie teksty denerwują ,,postępową" inteligencję bez tożsamości narodowej!
Tak, zgadza się w 1 z nich został podany autor oraz źródło, ale w poprzednich artykułach zapomniał Pan/Pani o tym. Mamy więc prawo twierdzić, że było to użycie artykułu bez podania informacji o źródle i autorach dla odbiorców, co jednoznacznie można uznać za plagiat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
SPOT WYBORCZY DUSZKA: [media]http://www.youtube.com/watch?v=ZbhHZhivJi8[/media]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
SPOT WYBORCZY DUSZKA: [media]http://www.youtube.com/watch?v=ZbhHZhivJi8[/media]
hehe niezłe ;]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem za biedny by głosować na PO, za mądry by na PSL pozostaje PiS i Marcin Duszek:) Tylko pamietaj Duszku aby nie brakło nam 20stek:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nareszcie coś oryginalnego, a nie tylko kupa zbędnych ulotek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ewa napisał:
Nareszcie coś oryginalnego, a nie tylko kupa zbędnych ulotek.
Dokładnie Duchu, strzał w 20-tkę. Trzeba iść z "Duchem:)" czasu i promować się właśnie w taki sposób.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marcin Duszek to człowiek idący po trupach do władzy, który dla własnego dobra i interesu jest w stanie zrobić wszystko, z poświęceniem własnej partii na czele (w tych wyborach PiS, a wczesniej PSL). Braki w intelekcie i kulturze osobistej nadrabia beszczelnąścią i chamstwem. Duszek to także manipulant i człowiek, który nigdy nikogo nie szanował i nie bedzie szanował. Dla niego liczy się władza i własny interes. Zastanówcie się proszę czy chcecie żeby taki człowiek reprezentantował Was w Sejmie RP.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam Duszka od wielu lat i całkowicie zgadzam się z tym co napisał powyżej GAGA!!! Ale czy aby na pewno pisał to GAGA? Przecież on szefuje kampanii Ducha!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja proponuję w dniu 9 października, tj. w dniu wyborów akcję pn. "POGOŃ DUCHA Z POLITYKI", polegającą na całkowitym zignorowaniu tego krętacza i karierowicza i nie oddaniu na niego w Międzyrzecu Podlaskim żadnego głosu. Może w końcu nauczy się pokory. Zachęcam wszystkich bardzo gorąco do tej akcji!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 6

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...